Dzień 122 Dzień jak poprzednie - praca. Tym razem udało mi się zrobić trening. Nie do końca tak jakbym chciał (musiałem go przerwać po 3 ćwiczeniach - bo znowu praca ;-)), ale wieczorem odrobiłem z nawiązką to co jeszcze zostało. W pierwszej części zrobiłem tylko ćwiczenia na czwórki. Drugą "sesję" zacząłem od "rozgrzania" znowu czwórek (dla [...]
[...] więc uzupełniona suplementacja ;-D Za jakiś czas trzeba będzie ponowić badania i zobaczymy czy sprawdzają się te tabletki. Póki co, dalej cisnę swoje cardio, no i treningowo na mordowni ;-D W końcu też aktywny ok system, to też mogę sobie manipulować siłowniami wedle własnego widzi mi sie ;-D Trening: PULL 1 Martwy ciąg klasyczny [...]
24.06.2019 Poniedziałek (7 tydzień okresu masowego) No to z kopyta w ten kolejny tydzień! ;-) Do roboty na 18.30, więc trening z rana ze spokojną głową, ale pierw cardio, cardio :-D Trening: PULL 1 Martwy ciąg klasyczny (10x60kg | 8x80kg | 6x110kg | 4x140kg | 2x170kg) 10x190kg | 4x210kg | 13x152kg 2 Ściąganie z góry imitujące podciąganie, [...]
25.06.2019 Wtorek (7 tydzień okresu masowego) Dziś trening taki zachowawczy, gdzie mam ogólnie mega niedosyt po nim, ale jeśli ma pomóc w regeneracji barku to czasem trzeba zrobić coś nieco lżej. Na początku cardio z rana, a później wyszło coś takiego: Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej z gumą tutaj ciężar i powtórzenia [...]
28.06.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) Nie zapeszając - bark nie daje już praktycznie w ogóle o sobie znać, więc są dobre rokowania na niedzielny trening push ;-D Ale śmiejąc się z samego siebie - coś znowu narobiłem z prawym żebrem i boli jakby było obite %-) Jeszcze tylko dziś do roboty i treningowy weekendzik przede mną! A piątek [...]
10.07.2019 Środa (9 tydzień okresu masowego) Nocne zmiany to zdecydowanie nie moja bajka. Ciągle czuję jak mi tego snu brakuje, a po tak intensywnych treningach to zdycham w robocie. Wieczorami drzemka tez kiepsko mi wychodzi, no ale cóż.. Dziś sprobowałem trochę dłużej pospać i mały sukces - godzinka więcej ;-D Cardio z rana, wiadomo, no i potem [...]
[...] i Liv52 :) A dziś wstałem nieco później, trochę więcej pospałem, chociaż noc jakaś taka niespokojna była, co chwilę się wybudzałem. Z rana cardio, spokojny posiłek i na trening, chociaż jakiś taki zmulony dość byłem. Trening: PULL 1 Martwy ciąg klasyczny (10x60kg | 8x90kg | 6x120kg | 4x150kg | 2x190kg) 9x205kg | 4x230kg | 11x165kg 2 [...]
[...] Cardio: 25 min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Komentarz: No i zamiast się cieszyć, że wolne, że sobota, że bark nie boli, że dołożone wszędzie to jakoś taki ponury trening bez werwy. Nie mam pojęcia co jest na rzeczy, ale ostatnimi czasy jakos tak gorzej, mam nadzieję, że to chwilowy, przejściowy okres ;-D Suma sumarum - bark nie boli! [...]
21.07.2019 Niedziela (1 tydzień prepa) Dzień wolny od treningu, z rana cardio, potem posiłek i trening brzucha, gdyż kolejny tydzień na południe do roboty przede mną, więc, aby jutro nie robić go w pośpiechu, po macoszemu, przenoszę na dziś, za to jutro dotyram mocno giry ;-D Co do zmian na przyszły tydzień - cardio podniesione do 30min na czczo - [...]
27.07.2019 Sobota (2 tydzień prepa) Dość długo sobie pospałem dziś, wstałem i jak to co sobotę - pozowanie z rana na czczo. Później cardio i posiłek przedtreningowy. Niby lubię robić nogi, a wręcz uwielbiam, ale chyba poczułem presję tego, że dziś planowałem siąść te upragnione 200kg i jakoś chęci na trening spadły. No więc taki zaspany, mało [...]
29.07.2019 Poniedziałek (3 tydzień prepa) Więc tak, jak wspominałem – delikatnie znowu obcięta szamka. Waga spokojnie leci w dół. Z rana cardio, potem trening, no i niestety na noc do roboty.. :-/ Więc muszę posiłki rozciągać w czasie, by głód nie dopadł ;-D Trening: PULL 1 Podciąganie chwytem neutralnym (10x z gumą, 5x z gumą, 5x bez ciężaru, [...]
[...] początek tygodnia to jeszcze nie jest źle, siły są i samopoczucie nienajgorsze ;-D Także z rana (godzina 11, dla niektórych to południe) wskoczyłem na rowerek, posiłek no i treningos, jakiś taki mega wyspany się czuję ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra (10x40kg | 10x60kg | 8x70kg | 6x80kg | 4x90kg) 8x95kg | 7+2x95kg | 6+3x90kg | [...]
[...] (3 tydzień prepa) No to kolejne zmiany w diecie, może nie będę się rozwodził ile czego ucięte, a po prostu wstawię tutaj jak obecnie makrosy wyglądają, a więc: Dzień treningowy: B-320g WW-490(515 dzień nóg)g T-15g Dzień nietreningowy: B-300g WW-300g T-20g Także, jak można zauważyć, w dalszym ciągu dość sporo węgli i jedzenia, więc nie ma [...]
[...] czczo Komentarz: Niby siłowo okej, ale okres redukcyjne strasznie siadł na mojej wytrzymałości siłowej, stąd muszę stosować rest pauzy, ale suma sumarum nie jest źle. Dobry trening, a po treningu taki głód wpadł, że jak się rzuciłem na jedzenie.. ;-D Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z węglami, prócz okołotreningowych Wit. C: rano i [...]
[...] po 40g węgli w każdy dzień - ucięte 5g tłuszczy w każdy dzień - 5 min cardio więcej każdego dnia Ostatnie 2 tygodnie, więc trzeba przetrwać na niskich kaloriach ;-D Ostatni trening nóg w przyszłą sobotę, ale już nie ciężko, a bardziej objętościowo. Dziś cardio z rana, trochę odespałem i off od siłowego. Być może później wpadną jeszcze jakieś [...]
[...] - ostatni dzień do roboty i 2 tygodnie urlopu ;-D Po drugie - dziś wpadło ostatnie długie cardio, teraz tylko jutro i w poniedziałek po 30 min i koniec Dziś również ostatni trening nóg, intuicyjny, na dużej objętości, a trochę mniejszych obciążeniach. Od jutra oficjalnie rozpoczynam peak week, więc solidne zmiany w żarciu ;-D Trening: LEGS 1 [...]
01.09.2019 Niedziela (PEAK WEEK) No więc w końcu wolne od roboty! ;-D Wstałem i zrobiłem przedostatnie 30 minutowe cardio! Posiłek i na trening Trening: PULL Nie ma sensu wypisywać ćwiczeń i obciążeń - bazowałem na wysokiej objętości, dużych zakresach powtórzeń. Zrobione plecy, tył barków, biceps i brzuch. Mimo małej ilości węgli, to [...]
[...] kolejne starty, lecimy z tym ostro ;-D Trening: LEGS Przetyrane objętościowo czwórki, dwójki, poślad i delikatnie łydki. Tak mnie nabijało, że szok, a apetyt na ten trening meega ogromny, aż bym podźwigał cięzko, ale nie mogę ;-D Grunt, że coś je tam ruszyłem i nie stracą rozmiaru, a do soboty spokojnie odpoczną ;-D Cardio: 40 min na [...]
18.09.2019 Środa Teraz przez najbliższe 2 tygodnie micha pozostaje bez zmian, treningi też takie intuicyjne, by przerobić wszystkie partie, trochę się zmęczyć, ale nie do całkowitego upadku. A potem z buta wjeżdżam w okres masowy ;-D Dzień rozpoczęty pobudką o 4 rano i 25 min cardio na czczo. No, a dziś rozpoczynają się nieprzyjemności - powrót do [...]